Śmietankowiec lipski

 Jest takie ciasto, które można spotkać na stołach w niemal każdym domu w Lipie. Miejscowi lubią go i pieczą od lat, a goście, którzy są nim częstowani po raz pierwszy, zazwyczaj cmokają z zachwytu. To śmietankowiec. – Przygotowuję go na każde święta i wiem, że w wielu domach jest podobnie. Niektóre gospodynie przygotowują śmietankowca jeszcze jak za dawnych czasów, czyli zagniatają ciasto na sodzie, ale w ostatnich latach coraz popularniejsza staje się wersja na cieście biszkoptowym – mówi Barbara Studzińska z Lipy.

Przepis na śmietankowca w tej wersji nie jest skomplikowany. Zaczynamy od przygotowania placków biszkoptowych: rozbijamy 4 jajka, oddzielamy białka od żółtek, a następnie białka ubijamy dodając ¾ szklanki cukru. Żółtka rozprowadzamy natomiast z łyżeczką proszku do pieczenia. – Warto dodać do żółtek kilka kropli octu, dzięki czemu biszkopt zyska bardziej wyrazisty, żółty kolor – podpowiada pani Barbara. Ocet powinien też sprawić, że biszkopt lepiej wyrośnie.

Żółtka łączymy z roztrzepanymi białkami, a na koniec dodajemy mąkę w ilości ¾ szklanki. Całość delikatnie mieszamy i wylewamy na blaszkę, którą wsuwamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 160°C. Gdy ciasto podrośnie, należy zwiększyć temperaturę do 200-220°C, dzięki czemu biszkopt później nie opadnie.

Do śmietnakowca lipskiego potrzebujemy w sumie 3 biszkoptów: 2 żółtych – upieczonych w opisany powyżej sposób, a także 1 brązowego. – Jego przygotowanie przebiega niemal identycznie, z tą tylko różnicą, że do żółtek nie dodajemy już octu, za to do ciasta trzeba dodać 2-3 łyżki stołowe kakao – mówi Barbara Studzińska.

Gdy biszkopty są już gotowe, trzeba przygotować masę śmietankową. W tym celu musimy ubić 1 litr śmietany 30% z 1½ szklanki cukru oraz 2 torebkami cukru waniliowego. Teraz zostaje nam tylko „poskładać” ciasto: ciemny biszkopt smarujemy masą śmietankową, przekładamy jasnym biszkoptem, który smarujemy konfiturą. Wierzch przykrywamy waflem. Ciasto odwracamy i wszystkie czynności powtarzamy, czyli: ciemny biszkopt smarujemy masą, przekładamy jasnym biszkoptem, a kolejne warstwy to konfitura i wafel. – I śmietankowiec jest w zasadzie gotowy. Trzeba go jeszcze tylko czymś przyłożyć z wierzchu i tak dociążonego odstawić w zimne miejsce na kilka godzin. Aha, jeszcze jedno: śmietankowiec zawsze smakuje najlepiej na drugi dzień – mówi pani Barbara.

Składniki:
Mąka tortowa, 12 jajek, 1 kg cukru, 1 litr śmietanki 30%, cukier waniliowy, proszek do pieczenia, kakao, konfitura borówkowa, wafle