Ciąg dalszy inwestycji w szpitalu

Władze Powiatu Stalowowolskiego oraz dyrektor szpitala spotkali się z dziennikarzami w dniu 16 października. Głównym tematem spotkania była budowa największej i najkosztowniejszej inwestycji powiatu w ostatnich latach, czyli Bloku Operacyjnego. Inwestycja jest w trakcie realizacji, a dziennikarze mieli okazję zobaczyć stan zaawansowania prac.

– To potężne zadanie. Nowy Blok Operacyjny ma powierzchnię 2,5 tys. metrów kwadratowych, wraz z wyposażeniem będzie kosztował 25 mln zł. Decyzja o podjęciu się tego zadania i sfinansowania go, była trudna, bo mocno i na długo obciążyła budżet naszego samorządu. Ale nie było wyjścia, zresztą to była ostatnia szansa na pozyskanie dofinansowania do tego zadania. Wzięliśmy więc 10 mln zł z RPO Województwa Podkarpackiego, dołożyliśmy 15 mln zł z budżetu powiatu i budujemy. Już za kilka miesięcy ten blok będzie działał pełną parą – mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.

Wsparcie i zaangażowanie samorządu powiatowego docenia dyrektor stalowowolskiej lecznicy. – Mam ogromną satysfakcję, że gdy podczas sesji Rady Powiatu pan przewodniczący poddał pod głosowanie wniosek o dofinansowanie budowy Bloku Operacyjnego, to wszyscy radni byli za. Nikt nie był przeciw, nikt też się nie wstrzymał. To było głosowanie ponad podziałami, ponad polityką – komentował Edward Surmacz.
W szpitalu budowana jest jednocześnie centralna sterylizatornia. – Dotychczasowa ma tyle, ile blok operacyjny, czyli 63 lata. I tak jak on, również nie spełnia obecnych wymogów sanitarnych. Dlatego nowa była niezbędna. Zostanie wyposażona w 2 piece parowe oraz 1 plazmowy. Prace nad nią trwają, stan ich zaawansowania oceniam na 60-70 procent. Powinna być gotowa jeszcze przed blokiem operacyjnym – mówił dyrektor Surmacz.

Oprócz budowanych Bloku Operacyjnego oraz sterylizatorni, dziennikarzom pokazano również fragment drugiej Izby Przyjęć, która powstaje na parterze pochodzącego z lat 80. Pawilonu B. – Ta inwestycja jest realizowana dzięki dofinansowaniu Miasta Stalowa Wola. Mówimy o kwocie rzędu 500 tys. zł. Będzie ona obsługiwała pacjentów przyjmowanych na oddziały: ginekologiczny, położniczy, pediatrię, okulistykę oraz kardiologię pierwszą. Dzięki dwóm Izbom Przyjęć, szpital będzie miał znacznie lepszą płynność w przyjmowaniu pacjentów – tłumaczył Edward Surmacz.

Starosta Janusz Zarzeczny omówił również to, co jeszcze w tym roku w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym zostanie zrealizowane. – Złożyliśmy wniosek o dofinansowanie z rezerwy ogólnej budżetu państwa o dofinansowanie zakupów sprzętowych na kardiologię inwazyjną. Chodziło nam zwłaszcza o aparat rentgenowski z ramieniem C, który jest wykorzystywany przy wszczepianiu rozruszników. Dotychczasowy działa od 12 lat i jest mocno wyeksploatowany. Podczas niedawnej wizyty w Stalowej Woli minister Jerzy Kwieciński zapewnił mnie, że wkrótce trafią do nas na ten cel środki w kwocie 821 tys. zł. Ale to nie koniec, bo wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku otrzymamy również środki na doposażenie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. Złożyliśmy wniosek na kwotę prawie 2,8 mln zł do Ministerstwa Zdrowia. Dodatkowo, jeszcze w grudniu będziemy mieli w naszym szpitalu nową karetkę wraz z urządzeniem do mechanicznego masażu serca. Podsumowując – to był bardzo bogaty i udany rok dla stalowowolskiego szpitala – mówił starosta Janusz Zarzeczny.

Zapytany przez dziennikarzy o plany inwestycyjne w szpitalu na kolejne lata, zdradził, że najważniejszym zadaniem w szpitalu na przyszłą kadencję, będzie przeniesienie OIOM-u do nowego pawilonu. – A w miejscu dotychczasowego OIOM-u chcemy zrobić 2 sale udarowe z 10 łóżkami, bo to odpowiada zapotrzebowaniu naszego powiatu. Teraz mamy 4 stanowiska udarowe, a to za mało, bo pacjentów z udarami jest coraz więcej. Trzeba też myśleć o remontach bieżących, wymagają ich oddziały ginekologiczny i wewnętrzny, a także skończyć remont pediatrii. Planujemy sfinansować prace na tym oddziale wspólnie z miastem w przyszłym roku, wstępnie takie ustalenia poczyniliśmy z prezydentem Nadbereżnym – mówił Janusz Zarzeczny.

Głos zabrał również obecny na konferencji przewodniczący rady Powiatu Stalowowolskiego Ryszard Andres. – Kończy się kadencja, więc chciałbym w imieniu radnych podziękować dyrektorowi oraz pracownikom szpitala za ich ciężką pracę, tym bardziej, że odbywała się ona w tych trudnych, budowlanych warunkach. Zdaję sobie sprawę, że dla załogi to mało komfortowa sytuacja. Ja, do planów i oczekiwań na najbliższą kadencję chciałbym jeszcze dodać większą liczbę lekarzy-specjalistów w stalowowolskim szpitalu, tak żeby nasi mieszkańcy nie musieli jeździć w ich poszukiwaniu po innych miastach i powiatach. Takie jest oczekiwanie społeczeństwa i z tym trzeba się zmierzyć. Mury i sprzęt są oczywiście ważne, ale musimy też pozyskać nowe zasoby kadrowe. W tych nowych i świetnie wyposażonych salach i gabinetach, muszą pracować specjaliści – podkreślił przewodniczący Rady Powiatu.

{gallery}szpitalinwestycje{/gallery}