„Kościuszkowcy” ćwiczyli na obozie poligonowym

Zakładanie obozowiska, patrolowanie, strzelanie z broni, czy udzielanie pierwszej pomocy – tych oraz wielu innych umiejętności potrzebnych żołnierzowi, uczyli się kadeci z LO o edukacji wojskowej z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 w Stalowej Woli.

Trwający 5 dni obóz poligonowy dla swoich uczniów, szkoła zorganizowała na terenie strzelnicy należącej do jednostki wojskowej w Nisku. – Dla naszych kadetów była to jednocześnie przygoda, jak i sprawdzian, pokazujący jak znoszą funkcjonowanie w warunkach obozowych. Każdy dzień zaczynali od pobudki o godzinie 6 rano, a później – z przerwami na posiłki – czekał ich cały cykl intensywnych zajęć. I mimo że wieczorem padali ze zmęczenia, a spać musieli pod namiotami, to nikt nie narzekał. Rano wszyscy wstawali zadowoleni i gotowi do kolejnych ćwiczeń – opowiada Dariusz Bańka, jeden z instruktorów prowadzących obóz, a na co dzień nauczyciel w ZSP Nr 2 im. Tadeusza Kościuszki w Stalowej Woli.

Przez obóz w ciągu 5 dni przewinęło się w sumie 85 uczniów. Organizatorzy przygotowali dla nich różnego rodzaju zajęcia sprawnościowe – od treningów sztuk walki po bieg na orientację. Mieli też zajęcia m.in. z ochrony przeciwchemicznej, radiołączności, a ratownicy z niżańskiej jednostki wojskowej pokazali im, na czym polega ratownictwo pola walki. Instruktorzy zorganizowali dla nich również mecze paintballowe. Oprócz tego uczyli się obsługi prawdziwej broni, a także odbyli ćwiczenia strzeleckie przy wykorzystaniu karabinków automatycznych kbk AK. – Ten obóz to taki przedsmak żołnierskiego życia. Staramy się, aby nasi uczniowie z klas liceum o edukacji wojskowej byli świetnie przygotowani nie tylko w teorii, ale i w praktyce – komentuje Longina Ordon, wicedyrektor stalowowolskiej ZSP Nr 2, a jednocześnie współautorka innowacji pedagogicznej klas o edukacji wojskowej.

O tym, że to dobre podejście, jest przekonany żołnierz „z krwi i kości” – ppłk Marian Herok, który pełnił funkcję komendanta obozu. – Nie mam wątpliwości, że tego typu szkolenia wzbogacają naukę teoretyczną. Zresztą w niektórych z kadetów i kadetek uczestniczących w obozie widać dobry materiał na zawodowych wojskowych – chwali młodzież ppłk Herok.

Pod dużym wrażeniem obozu przygotowanego dla uczniów ZSP Nr 2 jest również wicestarosta Mariusz Sołtys, który odwiedził młodzież i instruktorów. – Przez chwilę poczułem się jak na prawdziwym poligonie. Zarówno ćwiczenia, jak i sam obóz były świetnie zorganizowane. Dlatego duże gratulacje należą się zarówno pomysłodawcy utworzenia w tej szkole klas wojskowych – pani wicedyrektor Longinie Ordon, jak i ich opiekunowi panu Dariuszowi Bańce, który jest znany zarówno z wielu pasji, jak i z umiejętności zarażania nimi młodzieży – mówi wicestarosta Mariusz Sołtys.

{gallery}poligon{/gallery}