Specjalny inkubator transportowy przeznaczony dla chorych noworodków trafił do Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli. Sprzęt został ufundowany przez miasto Stalowa Wola oraz Hutę Stalowa Wola.
Nowa aparatura medyczna, która trafiła na Oddział Neonatologiczny, kosztowała 162 tys. zł, z czego 100 tys. zł na jej zakup przekazało miasto Stalowa Wola, a kolejne 50 tys. zł Huta Stalowa Wola. Prezentacja sprzętu połączona z krótką konferencją prasową, odbyły się w stalowowolskim szpitalu w dniu 6 czerwca. – Dziękuję za to wsparcie prezydentowi Lucjuszowi Nadbereżnemu oraz reprezentującemu Radę Miasta przewodniczącemu Stanisławowi Sobierajowi, a także Janowi Szwedo – prezesowi Huty Stalowa Wola. To dzięki nim szpital otrzymał ten nowoczesny inkubator transportowy. Dzieci, które będą z niego korzystać nie ma na szczęście dużo, to średnio kilka – do kilkunastu przypadków w roku, ale nawet gdyby ten sprzęt miał uratować tylko 1 dziecko, to i tak warto było go kupić. Taki inkubator na tym oddziale jest niezbędny, zwłaszcza że od stycznia tego roku funkcjonuje on na wyższym, drugim poziomie referencyjnym – mówił starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny.
Co w praktyce oznacza II stopień referencyjności stalowowolskich oddziałów Neonatologicznego oraz Ginekologiczno-Położniczego? Pozwala to sprawować odpowiednią opiekę nad kobietami będącymi w ciąży zagrożonej, a także nad noworodkami, które przyszły na świat z problemami zdrowotnymi lub przedwcześnie. – Teraz w naszym oddziale możemy również opiekować się maluszkami urodzonymi już od 32 tygodnia ciąży oraz z niską masą urodzeniową – od 1 500 gram, a także z problemami oddechowymi. Wcześniej takie noworodki musiały być odsyłane do innych szpitali, a teraz nie ma już potrzeby rozdzielania ich z matkami. Dziecko, które rodzi się w ciężkim stanie, jest poddawane resuscytacji i jest umieszczane w takim inkubatorze, gdzie ma odpowiednią temperaturę oraz wsparcie oddechowe dzięki respiratorowi do wentylacji nieinwazyjnej. W takim inkubatorze noworodek jest zabezpieczony, monitorowany i w komfortowych warunkach trafia dopiero na oddział. Na naszym oddziale walczymy o to, aby te dzieci miały szansę na pełny i prawidłowy rozwój. Dlatego ten inkubator transportowy była nam tak bardzo potrzebny – mówił Jan Gdula, lekarz kierujący Oddziałem Neonatologii w SPZZOZ Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli.
Oprócz starosty, dyrekcji szpitala oraz kadry Oddziału Neonatologicznego, w konferencji wzięła również udział senator Janina Sagatowska, a także przedstawiciele fundatorów inkubatora – przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli Stanisław Sobieraj oraz Jan Szwedo, prezes Huty Stalowa Wola. – Pamiętam rozmowę sprzed kilku miesięcy z dyrektor szpitala Moniką Pachacz-Świderską, kiedy mówiła mi i prezydentowi Lucjuszowi Nadbereżnemu, że przydałby się taki inkubator dla Oddziału Neonatologii. Pan prezydent bez wahania odpowiedział, że znajdziemy na to pieniądze. Dziękuję radnym Rady Miejskiej, że zgodzili się na zabezpieczenie na ten cel 100 tys. zł oraz Janowi Szwedo – prezesowi HSW, która przekazała kolejne 50 tys. zł na to zadanie – mówił przewodniczący Stanisław Sobieraj.
Wywołany niejako do tablicy Jan Szwedo, prezes Huty Stalowa Wola, zadeklarował, że kierowana przez niego firma nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w temacie pomocy dla stalowowolskiego szpitala. – Chętnie wspieramy takie inicjatywy. Huta Stalowa Wola stawia na rozwój, a rozwój to nasi mieszkańcy. A że oni rodzą się właśnie tutaj, więc tu poniekąd tworzy się nasze miasto – stwierdził prezes Jan Szwedo.
Warto zaznaczyć, że dobra opieka zarówno nad ciężarnymi kobietami, jak i noworodkami, którą zapewnia SPZZOZ Powiatowy Szpital Specjalistyczny w Stalowej Woli, przekłada się na liczbę porodów – w tym roku, w stalowowolskiej lecznicy przyszło na świat już ponad 300 dzieci.