Może niektórym trudno będzie w to uwierzyć, ale żeby zrobić dobre kotlety, wcale nie musimy użyć mięsa. Z powodzeniem możemy je zastąpić innymi składnikami. Doskonale wiedzą o tym gospodynie w Chwałowicach, w których bogatym repertuarze kulinarnym można m.in. znaleźć kotlety z kapusty i fasoli. Jest to nie tylko pożywne danie, ale i wyjątkowo smaczne. W dodatku łatwe w przygotowaniu.
Zaczynamy od namoczenia białej, drobnej fasoli. Najlepiej, żeby przestała w wodzie całą noc, a następnie – w tej samej wodzie, została ugotowana. Odcedzamy. Ugotować musimy również kapustę, ale uwaga: w wodzie osolonej oraz lekko posłodzonej. Ugotowane kapustę i fasolę mielimy w maszynce, do masy dodajemy jeszcze: posiekaną i usmażoną cebulę, 1 jajko, pół łyżki stołowej majeranku, 1-2 łyżeczki gałki muszkatołowej, szczyptę imbiru oraz sól i pieprz – do smaku. – Bardzo istotny jest tu majeranek, który jest podstawową przyprawą przy wszystkich daniach ciężkostrawnych. Działa rozkurczowo i zwiększa wydzielanie kwasów żołądkowych, więc jest bardzo pomocny w trawieniu. Warto go sporo dodać zarówno do tych kotletów, jak i innych dań z fasoli oraz tłustych mięs – mówi Leokoadia Gugała.
Farsz wyrabiamy i formujemy z niego niewielkie kotlety. Najpierw obtaczamy je w białku, a następnie w bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym tłuszczu. Dobrze smakują z sosem grzybowym.
Składniki:
szklanka białej, drobnej fasoli, pół główki kapusty, 1 duża cebula, 1 jajko, ½ łyżki stołowej majeranku, 1-2 łyżeczki gałki muszkatołowej, suszony imbir, sól, pieprz, bułka tarta, tłuszcz do smażenia